Poezjo




Poezjo małym krokiem idziesz w mgławice
pocałunek pożegnania za kroplą rosy
blask pocałunków
mieniących się srebrem
oj ty moja tęsknoto
z kronik po omacku znajduję wspomnienia
wieczorową porą
serce aż drży całe
oczy i usta na zdjęciu
jednostajnym głosem szeleszczą miłością
niech młodość zaświeci znów w nas
wiatr otuli zapach lilii i fiołków
liryka wieczorową porą
poezjo droga ja stoję przed tobą

Komentarze