Okruchy














O
kruchy
gdzieś tam
daleko
ponad nas
Anioł szybuje
wspomnienia zebrane w skrzydła
nie ma
ni krzty
płomienia w nim
rzucone westchnienia
a czasem zamrożone
w myślach
trafiamy raz po raz
jakby cud nastał
delikatnie na palcach
mijamy żal
jesteśmy obok
a Ty ponad nami
z tomiku "Niemożliwe "

Komentarze